Ostatnio miałem problem z dyskiem zewnętrznym. Wystąpiła awaria, tak więc musiałem szybko zgrać z niego dane. Tu pojawił się problem. Linux nie był w stanie go podłączyć, Windows zaczynał kopiować pliki, ale jeśli trafił na uszkodzony plik to przerywał kopiowanie w ogóle. macOS tak samo jak Windows. Przy czym, udało mi się to inaczej rozwiązać...
Rozwiązałem problem na macOS, ale myślę że na innych systemach rozwiązanie będzie bardzo zbliżone. Powyższy opis braku możliwości skopiowania danych na Macu dotyczył systemowego Findera (odpowiednik Eksploratora w Windowsie). Przypomniały mi się zajęcia na uczelni. Pliki kopiowaliśmy za pomocą... terminala. Bingo!
Użyłem poleceniaditto, któremu należy wskazać lokalizację pierwotną i docelową danych. Różnica w metodzie z terminalem polega na tym, że kopiuje on wskazane dane, a jeśli trafi na uszkodzony plik to nie przerywa kopiowania. Wyświetla tylko komunikat i próbuje skopiować kolejną pozycję.
ditto -V /lokalizacja/pierwotna/ /lokalizacja/docelowa/
- -V oznacza informację odnośnie każdego pliku
Może komuś się przyda ta porada. Mi oszczędziła sporo czasu, ręcznie zajęłoby to o wiele więcej czasu. To, co się dało skopiować zostało skopiowane.
Warto zobaczyć
Szukasz hostingu?
Jest dużo firm oferujących hosting, ale którą wybrać? Przedstawiamy zestawienie najciekawszych propozycji i ranking hostingów (Czerwiec 2023).
Data publikacji: 01.03.2015 r. Tagi: windows, terminal, os x, mac, komendy, polecenia, eksplorator, kopiowanie, awaria. Źródło obrazka porady: Terminal.